Motyw zwierząt na ubraniach dziecięcych Lemon Explore
08 kwietnia
Modę dziecięcą zaczęłam poznawać dopiero w momencie kiedy dowiedziałam się, że zostanę Mamą. Byłam zauroczona różowymi ciuszkami, falbankami, koronkami, serduszkami. Pamiętam, że Madzi szafa była przepełniona była właśnie takimi ubraniami. Kiedy byłam w ciąży z Marysią pogląd na modę dziecięcą zmienił mi się diametralnie. Różowy kolor mógłby przestać istnieć, a w szafie zaczęły królować inne kolory i motywy. Jednym z nich, który totalnie skradł moje serce jest motyw zwierząt. I nie chodzi mi tu o zwierzęta z kreskówek, ale takie prawdziwe, np. lisy czy sowy.
W okresie przedwiosennym postanowiłam zaopatrzyć się w kilka modeli dostępnych w sklepie Lemon Explore. Marka towarzyszy Nam już drugi sezon, a wszystko dlatego, że ubrania są bardzo dobrej jakości i w przystępnych cenach. Po złożonym zamówieniu i dostarczeniu przesyłki, rzeczy, które wypakowałam dosłownie oczarowały mnie. Naprawdę dawno nie widziałam ubrań tak miłych w dotyku i wykonanych z największą starannością.
W moim zamówieniu znalazły się spodnie, bluza, bluzka z długim rękawem i kurtka. Jak widzicie na zdjęciach każde z ubrań zawiera motyw zwierząt, które ostatnio Marysia bardzo lubi. Granatowe joggersy zaskoczyły mnie swoją grubością. Idealnie pasują na chłodniejsze dni, ponieważ mają bawełnianą podszewkę. Bałam się, że mogą nieco krępować ruchy, ale nic takiego się nie dzieje. Marysia jeździła w nich na rowerze, bawiła się zabawkami czy spacerowała po podwórku. Aplikacja liska dodaje spodniom uroku i sprawia, że wyglądają wyjątkowo.
Pomarańczowa bluzka to uzupełnienie stylizacji ze spodniami ze zdjęcia powyżej. Miła i miękka w dotyku, bardzo dobrze sprawdza się na co dzień. Dzięki temu, że zapięcie znajduje się z tyłu, zakładanie jej nie sprawia żadnych problemów. Żywe kolory wprawiają Nas w wesoły nastrój, a Marysia może bez żadnych przeszkód swobodnie się bawić.
Na chłodniejsze dni wybraliśmy bluzę w ciemniejszym kolorze. Każda mama wie, że ciemniejsze ubrania są mile widziane w garderobie Naszego malucha, a ta bluza wyjątkowo skradła Nasze serce. Ocieplana od spodu sprawia, że Marysia nie marznie. Jest bardzo przyjemna w dotyku, aż sama żałuję, że nie występuje w wersji dla Mam :) Kolorowe aplikacje dodają dziecięcego charakteru i sprawiają, że bluza nie jest tak smutna.
Na koniec zostawiłam kurtkę, która okazała się hitem. Na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo ciepła, ale w rzeczywistości Marysia nosiła ja kilka dni temu, kiedy dni były chłodniejsze. Szary kolor pasuje do wielu stylizacji, a towarzystwo kotka wyjątkowo odpowiada Marysi :) Kurtka posiada odpinany kaptur, który możemy zdjąć w każdej chwili. Chroni Nasze dziecko przez wiatrem i chłodem. Materiał, z którego jest wykonana bardzo dobrze i łatwo się czyści, co dla mnie jest bardzo ważne. Kurtka jest dłuższa, właśnie takiej szukałam, ponieważ nie lubię kiedy w chłodne dni plecy dziecka narażone są na przewianie.
Jestem naprawdę zadowolona z zamówionych rzeczy. Wiem, że dzięki temu z jakiego materiału zostały wykonane posłużą Marysi na dłużej. Po raz kolejny zakupy w Lemon Explore okazały się strzałem w dziesiątkę, a ja mogę polecić Wam tę markę z czystym sumieniem. Ubrania sprawdzają się podczas każdej pory roku, nie krępują ruchów dziecka, a ja jako Mama mogę się cieszyć ze staranności wykonania ich. Obecnie w sklepie trwa wyprzedaż, więc możecie kupić ubrania w naprawdę atrakcyjnych cenach :)
Wyjście z dziewczynkami na rower wymaga nie lada kondycji. O ile za Marysią można nadążyć, tak za Magdą nieźle się nabiegamy. Siedzenie zimą w domu zrobiło swoje, dlatego wraz z wiosną warto odwiedzić trenera personalnego i poprawić odrobinę swoją kondycję. Nie musimy od razu zaczynać od ćwiczeń crossfitowych wymagających dużego wysiłku fizycznego. Mogą to być ćwiczenia przygotowujące Nas do sezonu letniego dopasowane do Naszych możliwości. Czas spędzony z trenerem personalnym będzie wykorzystany o wiele lepiej niż tradycyjny pobyt na siłowni, dlatego uważam, że warto skorzystać z takiej opcji treningu.
Wyjście z dziewczynkami na rower wymaga nie lada kondycji. O ile za Marysią można nadążyć, tak za Magdą nieźle się nabiegamy. Siedzenie zimą w domu zrobiło swoje, dlatego wraz z wiosną warto odwiedzić trenera personalnego i poprawić odrobinę swoją kondycję. Nie musimy od razu zaczynać od ćwiczeń crossfitowych wymagających dużego wysiłku fizycznego. Mogą to być ćwiczenia przygotowujące Nas do sezonu letniego dopasowane do Naszych możliwości. Czas spędzony z trenerem personalnym będzie wykorzystany o wiele lepiej niż tradycyjny pobyt na siłowni, dlatego uważam, że warto skorzystać z takiej opcji treningu.
0 komentarze
Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.