Love Beauty and Planet - linia kosmetyków z wodą kokosową i kwiatem mimoza
12 kwietnia
Love Beauty & Planet to marka, która swoją filozofię całkowicie podporządkowała miłości do Naszej planety. Kosmetyki są pozbawione sztucznych barwników, a same opakowania wykonane są z przetworzonego plastiku. Oznacza to również, że same podlegają recyklingowi. Składniki kosmetyków są naturalne i pochodzą z najdalszych zakątków świata.
Linia, którą miałam przyjemność wypróbować w swoim składzie zawiera wodę kokosową znaną z nawilżających właściwości kosmetyków, które sprawią, że skóra stanie się miękka, a włosy będą mocniejsze i bardziej sprężyste. Świeży zapach kwiatów mimozy z miodową nutą dostarcza niezapomnianych doznań.
Love Beauty and Planet suchy szampon z owocami cytrusowymi i kamelią
Kiedy Twoja fryzura wymaga lekkiego odświeżenia, sięgnij po suchy szampon. Suchy szampon Volume and Bounty z soczystymi owocami cytrusowymi i kamelią doskonale nadaje się do odświeżenia fryzury na drugi dzień, by nadać włosom objętość i sprężystość.
Suchy szampon od pewnego czasu na stałe gości w mojej łazience. Używam go co prawda rzadko, ale w sytuacji kiedy moja fryzura wymaga odświeżenia, a ja nie mam czasu na umycie głowy, sięgam właśnie po niego. Po użyciu włosy wyglądają świeżo, a dobrze wyczesany kosmetyk nie zostawia białego nalotu. Plusem szamponu jest miły, cytrusowy zapach jaki pozostaje na włosach.
Love Beauty and Planet balsam do ciała
Balsam do ciała z wodą kokosową i kwiatem mimozy to odświeżający i nawilżający rytuał dla Naszej skóry. Zawiera substancje nawilżające pochodzenia roślinnego i stworzono go bez silikonów i barwników. Dba nie tylko o piękno Twojej skóry, ale także chroni naszą planetę. Receptura zawiera wodę kokosową, często zwaną „niebiańską rosą" przez rdzennych mieszkańców Hawajów. Woda kokosowa jest znana ze swoich właściwości nawilżających i rewitalizujących. Balsam jest wzbogacony pozyskiwaną w etyczny sposób esencją zapachową z marokańskiego kwiatu mimozy, dzięki czemu dostarcza skórze intensywny zastrzyk energii.
Kosmetyk otrzymujemy w buteleczce z pompką, co jest moim ulubionym sposobem dozowania produktu. Konsystencja jest lekka, bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia po sobie tłustej warstwy. Zapach jest bardzo przyjemny, skóra pachnie jeszcze dłuższy czas po nałożeniu balsamu. Co do efektów stosowania kosmetyku jedno jest pewne - dobrze nawilża skórę, pozostawiając ją miękką w dotyku. Szczególnie teraz, kiedy skóra po zimie jest bardziej sucha, balsam sprawdza się naprawdę dobrze.
Love Beauty and Planet szampon do włosów
Kiedy Twoim włosom brakuje objętości, sięgnij po szampon Volume and Bounty. Szampon nadający objętość z wodą kokosową został stworzony specjalnie do włosów cienkich, którym brakuje objętości. Szampon rewitalizuje cienkie włosy, przywracając im zachwycającą sprężystość i witalność.
Szampon sprawdził się na moich włosach dobrze. Nie przelewa się przez palce czego bardzo nie lubię, pozostawia na włosach świeży zapach. Podczas suszenia zauważyłam, że pasma uniesione są lekko od nasady, bez użycia szczotki. Podoba mi się ten efekt, który jest widoczny gołym okiem. Mimo, że produkt jest naturalny dobrze się pieni.
Love Beauty and Planet odżywka do włosów
Odżywka Love Beauty and Planet Volume and Bounty wzbogacona wodą kokosową i kompozycją zapachową kwiatu mimozy zawiera koktajl składników przywracających włosom objętość, wytrzymałość i puszystość.
W połączeniu z szamponem, kosmetyk sprawia, że moje włosy wyglądają świeżo i bardzo naturalnie. Są miękkie w dotyku, pięknie błyszczą, a ułożenie ich nie sprawia żadnych problemów. Dużym plusem jest to, że nie obciąża włosów i nie przyspiesza ich przetłuszczania. Konsystencję ma typową dla tego typu produktów, a zapach jest bardzo przyjemny i pozostaje na włosach na długo.
Cieszę się, że mogłam poznać kosmetyki marki Love Beauty and Planet. Jeśli jesteście ciekawi jak sprawdziłyby się u Was, zapraszam Was na zakupy do sieci sklepów Rossmann :) A ja z chęcią sięgnę również po inne linie produktów, jakie oferuje marka.
0 komentarze
Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.