Trudna miłość - Gabriela Gargaś
15 lutego
Bohaterką powieści jest trzydziestodziewięcioletnia Natalia, żona Wiktora, mama nastoletniej Julki. Natalia nie czuje się spełniona w życiu - zajmuje się domem i myśli o sobie z pogardą „kura domowa”. Nie jest szczęśliwa w małżeństwie, ma wrażenie, że popadli z mężem w rutynę. Marzy o ideale mężczyzny i pewnego dnia wydaje się, że go spotyka. Nieznajomy wydaje się być właśnie ucieleśnieniem jej marzeń. Jednak okazuje się, że nic nie jest takie, jak myślała. Wtedy Natalia zmienia nastawienie do życia i odzyskuje pewność siebie. Znajduje pracę i wszystko zaczyna układać się po jej myśli. Niestety, spotyka ją rodzinna tragedia. Czy będzie umiała poradzić sobie z bólem i stawić czoło faktom, które niespodziewanie wyszły na jaw? Czy będzie potrafiła przebaczyć?
Recenzję piszę Wam na świeżo, pełna emocji jakie towarzyszyły mi podczas czytania. Trzy dni temu dokończyłam ją i mogę napisać Wam co tak naprawdę sądzę o książce. Zacznę może od tego, że jest to pierwsza książka tej autorki jaką czytałam. Gdybym wiedziała, że będzie zawierała tyle emocji i uczuć z pewnością sięgnęłabym po nią wcześniej.
Książka opowiada historię kobiety, która uczy się trudnej sztuki przebaczania i przechodzi ogromną metamorfozę. Tak naprawdę autorka ukazuje życie i rozterki takie same jak spotykają wielu z Nas na co dzień. Codzienne obowiązki, monotonia źle wpływa na Nas i na Naszą psychikę. Oczekujemy zmiany i podświadomie szukamy jej wokół. Kiedy już ją spotykamy i jesteśmy szczęśliwy, nagle los zrzuca Nam kłody pod nogi. Tak też było w przypadku głównej bohaterki. Nie będę Wam zdradzała całej książki, ale uwierzcie mi, że dawno nie przeczytałam pozycji tak przepełnionej różnymi uczuciami.
Z pewnością "Trudna miłość" to książka mądra i pouczająca, skłaniająca do refleksji nad tym co jest ważne, a co ważniejsze. Momentami wzrusza, w innym fragmencie przypomina wręcz thriller psychologiczny. Jest idealnym odzwierciedleniem Naszego życia tak bardzo przecież przepełnionego różnymi emocjami. Ukazuje to, ile potrafi znieść kobieta i jaka drzemie w jej siła. Myślę, że każdy z Nas znajdzie w tej książce odrobinę siebie i swojego życia. Z czystym sumieniem mogę polecić Wam książkę, wciągnie Was na tyle, że pochłoniecie ją w kilka dni :)
0 komentarze
Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.