Oillan Junior - żel do mycia, balsam do ciała oraz krem do twarzy
02 lutego
W każdym wieku skóra Naszego dziecka narażona jest na szereg warunków szkodliwych. Mam tu na myśli warunki pogodowe, alergeny, bakterie czy zarazki. Warto o nią zadbać, aby nie doprowadzić do poważniejszych problemów. W Naszej rodzinie skórę skłonną do różnego rodzaju podrażnień czy alergii ma Magda. Są miesiące kiedy jest gładka i delikatna, a czasami borykamy się dłuższy czas z suchością i szorstkimi miejscami. Właśnie z myślą o takich dzieciach marka Oillan stworzyła serię kosmetyków Junior.
Jest to linia stworzona dla dzieci w wieku 3-6 lat, a więc przedszkolaków. Wspomaga naturalny rozwój skóry dziecka. Produkty opierają się na składnikach pochodzenia naturalnego. Są wolne od substancji alergizujących i sztucznych. Głównym zadaniem jest natłuszczanie i nawilżanie suchej skóry, skłonnej m.in. do Atopowego Zapalenia Skóry. Szata graficzna produktów jest taka sama. Głównym bohaterem jest żyrafka korzystająca z kosmetyków. Oprócz tego na produktach znajdziemy najważniejsze informacje takie jak zastosowanie oraz rodzaj skóry, dla której produkt jest przeznaczony.
Żel do mycia ciała i włosów
Wielofunkcyjny żel delikatnie oczyszcza wrażliwą i suchą skórę oraz włosy, nie zaburzając naturalnej bariery ochronnej. Działanie składników aktywnych: hipoalergiczny bisabolol (substancja czynna zawarta w kwiecie rumianku lekarskiego) chroni skórę przed powstawaniem zaczerwienień, łagodzi podrażnienia i działa przeciwzapalnie. Aktywny kompleks nawilżający pielęgnuje oraz skutecznie chroni skórę i włosy przed przesuszeniem. Łagodna formuła żelu nie podrażnia oczu i nie powoduje łzawienia. Preparat pozostawia na skórze delikatny film ochronny.
Produkt stosujemy podczas każdej kąpieli, wystarczy nanieść go na skórę i włosy (jeśli myjemy je danego dnia), masować okrężnymi ruchami, a następnie spłukać letnią wodą. Kosmetyk tak jak juz wspomniałam przeznaczony jest dla dzieci powyżej 3 roku życia. Nie zawiera oleju mineralnego, pochodnych ropy naftowej, silikonów, parabenów, syntetycznych konserwantów, alkoholu, glikolu propylenowego, PEG, barwników. Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego, białek pszenicy, olejków eterycznych. Skóra Magdy po użyciu produktu jest nawilżona i miła w dotyku. Jak przystało na tego typu produkty jest całkowicie bezzapachowy i bezbarwny. Podczas kąpieli pieni się dość dobrze jak na produkt pochodzenia naturalnego.
Łagodną emulsję do ciała stworzono w trosce o pielęgnację i ochronę wrażliwej skóry dziecka. Działanie składników aktywnych: aktywny kompleks nawilżający zapewnia prawidłowe nawodnienie skóry, zapobiegając jej przesuszeniu. Dzięki zawartości naturalnych olejów z awokado, ze słodkich migdałów i z baobabu – intensywnie odżywia i uzupełnia braki lipidów w barierze ochronnej skóry. Masło shea zapewnia ukojenie i łagodzenie podrażnień oraz zaczerwienień. Preparat pozostawia delikatną warstwę ochronną na powierzchni skóry.
Kosmetyk stosujemy codziennie rano i wieczorem, nanosimy cienką warstwę na oczyszczoną i wysuszoną skórę, wmasowujemy do całkowitego wchłonięcia. Po dłuższym stosowaniu produktu efekt nawilżonej i miękkiej skóry jest widocznie zauważalny. Kosmetyk znajduje się w opakowaniu 200 ml. Wydobycie produktu jest łatwe, jak widzicie na zdjęciu ma biały kolor, a jego konsystencja jest kremowa i lekka.
Krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała doskonale nawilża oraz wzmacnia wrażliwą i suchą skórę dziecka. Działanie składników aktywnych: naturalne oleje z baobabu oraz z wiesiołka odbudowują barierę ochronną, łagodzą świąd oraz przywracają skórze optymalny poziom nawilżenia. Olej perilla działa przeciwzapalnie, a równocześnie łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia. Masło shea chroni skórę przed szkodliwymi czynnikami środowiska. Skwalan z oliwek intensywnie regeneruje, zmniejszając nadreaktywność skóry.
Krem znajduje się w tubce o pojemności 75 ml. Konsystencję ma nieco gęstszą od emulsji do ciała, mimo to szybko się wchłania pozostawiając delikatną warstwę na skórze. Produkt sprawdza się w sytuacji kiedy u Magdy na dłoniach pojawiają się zaczerwienienia. Smarujemy wówczas skórę dwa razy dziennie i po kilku dniach problem znika. Równie dobrze można go stosować na twarz lub ciało.
Cieszę się, że marka Oillan wyszła naprzeciw oczekiwaniom dzieci mających problemy skórne. Dzięki kosmetykom takim jak te łatwiej jest sprostać suchej skórze. Produkty nie dość, że są skuteczne to jeszcze dodatkowo cieszą dziecięce oko, co sprawia, że stosowanie ich nie wiąże się z proszeniem dziecka o ich użycie. Magda sama chętnie sięga po kremy z Żyrafką :)
0 komentarze
Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.