Sylwester - historia i zwyczaje
31 grudnia
Przed Nami niezapomniana sylwestrowa noc. Można spędzić ją w gronie najbliższych i znajomych na tzw. domówce, można wybrać się na sylwestrowy bal, można pójść na sylwestrowy koncert, organizowany przez sporą część polskich miast, aby razem z Gwiazdami wejść w Nowy Rok. Dla większości z Nas Sylwester jest dniem szalonej zabawy. Ale dlaczego? Skąd wziął się zwyczaj hucznego świętowania Sylwestra?
Nazwa Sylwester wywodzi się z języka łacińskiego, w którym to imię Silvestris, oznacza człowieka dzikiego, żyjącego w lesie. Historia tego święta sięga czasów starożytnych. Często porównuje się je do greckich Dionizji – obchodów ku czci Dionizosa, boga winnej latorośli. W Polsce obrzędy sylwestrowe pojawiły się dopiero w XIX wieku. Przybyły one do nas z Europy Zachodniej. Początkowo Sylwestra świętowały jedynie bogatsze warstwy społeczeństwa. Arystokracja witała nowy rok toastem Tokaja – białego, deserowego wina pochodzącego z Węgier.
Istnieje wiele polskich obyczajów związanych z obchodzeniem Sylwestra. O niektórych pamięć już prawie zaginęła. Wśród najpopularniejszych z nich wymienić warto:
- spisanie na kartce starych problemów, a następnie jej spalenie, co ma przynieść uwolnienie się od dotychczasowych kłopotów. Ogniem można również zniszczyć pamiątki związane z wydarzeniami, o których chcemy zapomnieć
- zadbanie o staranny ubiór ma przynieść w Nowym Roku powodzenie u płci przeciwnej
- unikanie w ostatni dzień roku sprzątania, w celu zapobiegnięcia wykurzenia z domu szczęścia
- skupienie się na pierwszym imieniu usłyszanym po północy, gdyż może się ono okazać imieniem naszego przyszłego małżonka (zwyczaj dotyczący panien)
- wróżenie z gwiazd (upstrzone gwiazdami niebo symbolizuje pomyślny rok)
- zaopatrzenie lodówki w jedzenie, a portfela w pieniążki – zgodnie z zasadą "jaki Sylwester, taki cały przyszły rok"
- wróżenie z bąbelków szampana w kieliszku (duże bąbelki oznaczają wielkie zmiany, aktywność, zaś małe spokój i stabilizację)
- włożenie na siebie w noc sylwestrową nowej bielizny, najlepiej z nieoderwaną metką, co ma przynieść powodzenie u płci przeciwnej
- nakręcenie zegara i otworzenie okien i drzwi po wybiciu północy. W ten sposób godnie witamy nowy rok, a żegnamy stary, a z nim wypraszamy z domu wszelkie kłopoty i nieszczęścia
W Naszym domu kultywujemy kilka zwyczajów (zwłaszcza ten z nową bielizną :)), staramy się również pożegnać Stary i powitać Nowy Rok tradycyjnym kieliszkiem szampana i wystrzeleniem kilku fajerwerków (z zachowaniem oczywiście należytej ostrożności).
W Nowym Roku życzymy Wam oczywiście zdrowia, miłości i pomyślności oraz, aby Wasze postanowienia noworoczne udało się zrealizować. Do siego roku!
Źródło zdjęć: Internet
0 komentarze
Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.