REGENERUM - REGENERACYJNA SERIA DLA TWOJEGO CIAŁA
12 sierpnia
Do tej pory markę Regenerum znałam tylko i wyłącznie z drogerii lub Internetu. Sama zastanawiałam się dlaczego tak długo nie wypróbowałam żadnego kosmetyku skoro opinię o nich są bardzo dobre. Postanowiłam to zmienić i tak w moje ręce wpadło to oto trio: regeneracyjne serum do ciała, regeneracyjne serum do twarzy oraz regeneracyjne serum do paznokci.
Wszystkie produkty Regenerum mają postać serum, co oznacza, że zawierają kompleks silnie skoncentrowanych składników odżywczych z wysokim stężeniem substancji aktywnych, a dzięki intensywnemu działaniu dopasowanemu do potrzeb określonego obszaru ciała, przynoszą szybsze efekty. Specjalistyczne kosmetyki Regenerum są nie tylko niezwykle skuteczne, ale również bezpieczne i łagodne dla skóry. Ich dodatkowym atutem są często innowacyjne opakowania, które gwarantują łatwość aplikacji i przyjemność stosowania.
Regeneracyjne serum do ciała długotrwale nawilża, ujędrnia i regeneruje, przyspieszając odnowę nawet bardzo suchej skóry, która staje się odżywiona i przyjemna w dotyku.
- skutecznie nawilża i odżywia skórę
- intensywnie regeneruje
- ujędrnia i uelastycznia
- wygładza skórę sprawiając, że staje się miękka i przyjemna w dotyku
- skutecznie koi i łagodzi różnego rodzaju podrażnienia
- serum w postaci lekkiej pianki błyskawicznie się aplikuje i wchłania
W składzie produktu znajdziemy miedzy innymi: kolagen (nadaje skórze jędrność i elastyczność), ekstrakty z miodu i marakui (intensywnie nawilżają i chronią przed utratą wilgoci), wyciąg z awokado (przywraca prawidłowe funkcje skóry oraz chroni ją przed podrażnieniami), olejek arganowy (wzmacnia barierę lipidową skóry, chroni ją przed działaniem czynników zewnętrznych oraz wykazuje działanie przeciwstarzeniowe), galaktomannany (zatrzymują wodę w naskórku i ograniczają jej odparowywanie, dzięki czemu skóra utrzymuje wysoki poziom nawilżenia przez długi czas) oraz pantenol (posiada doskonałe właściwości nawilżające, pielęgnujące i odżywiające, a dodatkowo łagodzi podrażnienia).
Produkt otrzymujemy w opakowaniu 180 ml, w niemal identycznej formie jak dezodorant z tą różnicą, że konsystencja samego serum to pianka. Podoba mi się, ponieważ przez to kosmetyk jest lekki i fajnie się wchłania. Aplikacja jest łatwa, nic się nie zacina, a sam produkt wydobywa się bez zbędnego rozpryśnięcia się. To co zauważyłam po stosowaniu serum to faktyczne nawilżenie skóry. Miejsca, które szczególnie mam suche, zazwyczaj latem to kolana i łokcie. Po serum Regenerum uczucie suchości zniknęło, a skóra stała się miękka i delikatna. Co do wydajności to określam ją jakoś standardową. Mimo tego, że kosmetyk ma formę pianki, nie zauważyłam, aby zniknął szybciej niż tradycyjne balsamy. Na końcu chciałabym napisać Wam o zapachu, który urzekł mnie najbardziej. Dla mnie to zdecydowanie zapach lata, przepełniony kwiatami :) Pozostaje na skórze i daje uczucie świeżości.
Regeneracyjne serum do twarzy przeznaczone jest do skóry bardzo suchej i wrażliwej. Silnie nawilża i odżywia skórę, przyspieszając regenerację oraz zapewnia natychmiastowy efekt wygładzenia.
- transparentna struktura działająca jak kompres przyspiesza regenerację komórek
- natychmiast wygładza powierzchnię cery
- intensywnie nawilża i odżywia nawet bardzo suchą skórę
- zmniejsza widoczność porów i linii mimicznych
- wyrównuje koloryt i matuje skórę
- redukuje zmarszczki oraz zwiększa napięcie i jędrność skóry
- chroni skórę przed słońcem i fotostarzeniem (SPF 15)
W skład produktu wchodzą dwa kluczowe składniki: peptydy matrykinowe (przyspieszają odnowę komórek skóry, ujędrniają oraz pobudzają produkcję kolagenu) oraz ekstrakt z nasion soi (intensywnie nawilża, odżywia i wygładza skórę oraz działa przeciwstarzeniowo).
Serum otrzymujemy w tubce o pojemności 50 ml zakończoną dozownikiem. Przyznam szczerze, że trochę się zdziwiłam, ponieważ pierwszy raz spotykam się z takim połączeniem. Dozownik jest nieco kłopotliwy, ponieważ trzeba kilkunastokrotnie nim popracować, aby wydobyć produkt. Uwaga! Gdyby pompka zaczęła niewłaściwie pracować należy wstrząsnąć tubą w celu przesunięcia serum na jedną stronę opakowania – w stronę dozownika. Następnie trzymając tubę w dół można rozpocząć ponowną aplikację. No ale jest to kwestia przyzwyczajenia, uwierzcie mi :) Konsystencja jest dość gęsta, jednak bez problemu wchłania się i to dość szybko. Po stosowaniu serum zauważyłam, że moja skóra stała się odżywiona oraz odpowiednio nawilżona. Kosmetyk fajnie sprawdza się jako baza pod makijaż, co prawda stosowałam go w ten sposób tylko do codziennego makijażu, ale fajnie się sprawdził, więc polecam Wam taką formę. To co mi się spodobało to to, że serum złagodziło podrażnienia jakie wystąpiły u mnie po stosowaniu innych kosmetyków.
Regeneracyjne serum do paznokci przeznaczone jest do osób, które zmagają się z łamliwością oraz kruchością paznokci. Wzmacnia, odżywia i chroni płytkę paznokcia zapobiegając jej rozdwajaniu, rozjaśnia przebarwienia i zmiękcza skórki.
- wzmacnia i regeneruje płytkę paznokcia
- nawilża
- uelastycznia
- chroni przed pękaniem i zapobiega rozdwajaniu paznokci
- rozjaśnia przebarwienia i wyrównuje koloryt
- przywraca paznokciom ładny i zdrowy wygląd
- pielęgnuje i zmiękcza otaczający naskórek
W składzie produktu znajdziemy: olej cytrynowy (rozjaśnia przebarwienia przywracając paznokciom naturalny i zdrowy wygląd), olej z pestek winogron (wygładza, uelastycznia oraz łagodzi podrażnienia), olej ze słodkich migdałów (wspomaga regenerację, dogłębnie nawilża oraz zmiękcza otaczające skórki), olej z orzeszków makadamia (intensywnie wzmacnia, nawilża i poprawia kondycję płytki paznokcia), witaminy A, E (odżywiają, wspomagają odbudowę paznokci oraz chronią je przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych).
Serum do paznokci otrzymujemy w tubce o pojemności 5 ml z pędzelkiem umożliwiającym wydobywanie produktu i higieniczne rozprowadzenie go na płytce paznokcia. Bardzo podoba mi się takie rozwiązanie, dzięki temu aplikacja jest naprawdę szybka i prosta. Po kilku miesiącach noszenia paznokci hybrydowych w końcu potrzebowałam je wzmocnić. Stosowałam serum jako kurację czyli przez określony czas, jednak jeśli ktoś ma taką potrzebę można go stosować non stop. Po około dwóch miesiącach stosowania śmiało mogę stwierdzić, że paznokcie zostały wzmocnione. Problem rozdwajania i łamania się zniknął co bardzo mnie ucieszyło. Gdy pojawi się ponownie, z pewnością sięgnę po serum drugi raz.
Jak widzicie trio sprawdziło się u mnie bardzo dobrze. Dziś mogę tylko żałować, że tak późno sięgnęłam po kosmetyki Regenerum. To co mi się podoba, to to, że oprócz serum do ciała, twarzy czy paznokci znajdziemy również inne przeznaczone do pielęgnacji i regeneracji np. włosów, stóp lub rzęs i brwi.
0 komentarze
Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.