Zakupy z Dresslily

25 lutego

Za oknem zima rozkręciła się na dobre :) Przyszedł czas na wymrożenie wszystkich zarazków i wirusów :) Mam nadzieję, że czas chorób mamy za sobą :) Dziś chciałabym pokazać Wam zamówienie ze sklepu Dresslily. Postanowiłam nie czekać na ostatnią rzecz z tego zamówienia, bo pewnie już nie przyjdzie i pokazać Wam to co przyszło :) W zamówieniu przeważają rzeczy dla Pawła, ponieważ chciał skompletować swoją wojskową wyprawkę :) I właśnie od wojskowych rzeczy zacznę :)

Wśród rzeczy znalazł się kompas, zestaw sztućców, kominiarka i wielofunkcyjna bransoletka. Całość spełnia swoją funkcję w 100%, wyglądają identycznie jak na zdjęciach na stronie sklepu. Z pewnością przydadzą się w wojsku nie raz i nie dwa :) Żołnierz zadowolony, a to chyba najważniejsze :) Wszystkie przedmioty możecie zobaczyć pod linkami: (KLIK) (KLIK) (KLIK) (KLIK)
Kolejną męską rzeczą jest zegarek, przyznam szczerze, że nie mogłam się doczekać kiedy przyjdzie. Na zdjęciu wyglądał bardzo ładnie, i tak jest też w rzeczywistości. Problem polega na tym, że tarcza jest strasznie duża :) Wygląda wręcz potężnie na ręce :) Poza tym jest bardzo solidnie wykonany. (KLIK)
Kolejne dwie rzeczy to coś dla Magdy. Latająca lalka, która zrobiła furorę w Naszym domu :D Jak dla mnie jest zbyt delikatna, czasami mam wrażenie, że odpadnie jej noga lub część spódniczki ;) (KLIK) Druga rzecz pozwoliła Nam wrócić do czasów Naszego dzieciństwa :) Coś na wzór Game Boy'a, solidnie wykonany, dostępny w kilku kolorach, losowo wysyłanych. Gier jest mnóstwo: od Mario po słynne czołgi :) Zabawa na długie godziny, uwierzcie mi :) (KLIK)
Poszewka na poduszkę to kolejny element zamówienia. Wykonana z grubego materiału - lnu, nie farbuje i po praniu jest jak nowa. Jedyny minus to rozmiar 45x45 cm, w domu miałam tylko poduszkę o wymiarach 40x40 cm, więc zostało trochę luzu, ale wygląda dobrze i tak już zostanie. (KLIK)
Na koniec zostawiłam niewypał, biała bluzka zamówiona w rozmiarze L, niestety nie jest tym rozmiarem, określiłabym rozmiar jako małe M. Materiał to poliester, niestety bardzo wyczuwalny. (KLIK)

Zobacz również

0 komentarze

Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.

Facebook

Instagram