Wegańskie kosmetyki PuroBio - puder kompaktowy oraz rozświetlacz do twarzy
10 stycznia
Kosmetyki PuroBio to nowość w mojej kosmetyczce. O samej marce słyszałam niewiele, ale po bliższym poznaniu naprawdę warto zwrócić na nią uwagę. Dlaczego? Chociażby dlatego, że jest to jedyna marka kosmetyków wegańskich w Polsce. Dzięki akcji testowania tych produktów na stronie Ambasadorki Kosmetycznej otrzymałam puder kompaktowy oraz rozświetlacz. Byłam miło zaskoczona, ponieważ nie spodziewałam się, że otrzymam dwa produkty.
Kosmetyki przyszły do mnie w fajnej poręcznej paletce. Co ciekawe sama paletka jest magnetyczna, więc można do niej wkładać dowolne cienie lub podkłady PuroBio. Dodatkowym plusem paletki jest to, że jest ona lekka i mała, dzięki czemu zmieści się do torebki czy kosmetyczki.
Byłam bardzo ciekawa samych kosmetyków. Na co dzień maluję się raczej delikatnie, podkład, puder, tusz do rzęs do podkręcenia oka. W ramach testowania otrzymałam puder kompaktowy o odcieniu numer 02. Trochę obawiałam się czy nie będzie za jasny, ale okazał się być akurat. Sam puder ma lekką, jedwabistą konsystencję, jest idealny dla osób, które chcą ukryć zaróżowienia na skórze. Stosując go do codziennego makijażu mogę stwierdzić, że spełnia swoją rolę. Fajnie matuje skórę, nie osypuje się i nie pozostawia plam. Nie wiem jak zachowałby się np. na zabawie sylwestrowej czy weselu.
Drugim kosmetykiem jaki otrzymałam był rozświetlacz 01 - szampański. Nie jestem specjalistką od make up'u, rozświetlacza używałam podczas świąt. Przez około 5-6 godzin mój makijaż nie wymagał poprawki. Konsystencja jest miękka i kremowa, fajnie podkreśla naturalne punkty rozświetlenia twarzy. Aktywne składniki zawarte w rozświetlaczu pielęgnują skórę: olej rycynowy nawilża, a mika mocno wygładza. Naturalne pigmenty nadają skórze naturalny i świeży wygląd. Podobnie jak puder również rozświetlacz nie osypuje się, co bardzo sobie cenię w kosmetykach.
Myślę, że oba kosmetyki zostaną ze mną dłużej. Sprawdzają się na co dzień, co dla mnie jest bardzo ważne. Już niedługo będę miała okazję sprawdzić jak sprawdzą się w bardziej ekstremalnych warunkach, czyli na weselu.
0 komentarze
Pisząc komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych.